Rok 1935, znowu nastapiła powtórka startu do zawodów z Warszawy. Na Polu Mokotowskim zameldowały się załogi trzynastu balonów, reprezentując siedem państw. Polskę reprezentowały załogi w składzie: Zbigniew Burzyński i Władysław Wysocki startując na balonie ,,POLONIA II” , Antoni Janusz i Ignacy Wawszczak startujący na balonie „WARSZAWA II”. Na balonie „KOŚCIUSZKO” startowali Franciszek Hynek i Władysław Pomaski. W zawodach brał też udział balon „TORUŃ” który wypożyczono załodze holenderskiej. Na balonie ,,BELGICA” startuje Ernest Demuyter i Pierre Hoffmans.
Opis startu balonów podaje harcerskie pismo "NA TROPIE" (nr 15 z 25.09.1935 r.)
"Do zawodów tegorocznych zgłosiło sie siedem Aeroklubów Narodowych. które wystawiły trzynaście balonów. Polska i Niemcy po trzy, Belgia i Francja po dwa, Stany Zjednoczone, Holandia i Szwajcaria po jednym. 15 bm. w godzinach popołudniowych nastąpić miał start. Na olbrzymim lotnisku mokotowskim przygotowano balony do odlotu. Rozpoczęło się napełnianie jedwabnych kul gazem świetlnym. W koszach umieszczono balast, butle z tlenem,
przyrządy pomiarowe i najważniejsza rzecz barografy, które dokładnie notują wysokość, na której balon szybuje. Pilot nie może barografu wyrzucić w żadnym wypadku, bo dzięki niemu może wykazać się przed komisją sportową, że po drodze aż do ukończenia lotu nie lądował. Setki tysiecy ludzi w oczekiwaniu na start przypatruje się popisom lotniczym, wspaniałej akrobatyce szybowców, próbom lądowania i startu wirowca (autożyro) i challengeowej
R.W.D. 9, pokazowym lotom nowej zdobyczy naszych konstruktorów: szybowcowi zaopatrzonemu w mały motorek.
Kolo godziny 15.30 przebywa na lotnisko Pan Prezydent R. P. Równocześnie obsługa podprowadza balony do punktu startowego. Każdy balon trzyma 40 do 50 żołnierzy. Szesnaście olbrzymich kul waha sie na wietrze, tworząc niecodzienne widowisko. (Pierwszy startuje balon pomocniczy „Gopło”. Ma on wskazać kierunek i siłę wiatru.
Przemawia krótko w imieniu Rządu Pan Minister Bobkowski — orkiestra gra hymn, stado gołębi pocztowych wyfruwa ponad trybuny, pada komenda — luzuj — puść — „Gopło” unosi się lekko ponad ziemię. Kolejność startu balonów zawodniczych ustalono na odprawie dnia poprzedniego. Balon każdy podprowadzają żołnierze do punktu startowego, po czym zostaje zważony, pilot przemawia króciutko do mikrofonu w swym ojczystym języku, orkiestra gra hymn danego państwa i olbrzymia kula żegnana okrzykami tłumów, odrywa się od ziemi. Balon w powietrzu wygląda jak obrócona w dół dojrzała gruszka: złotą kulę przedłuża konopne olinowanie, które kończy mały koszyczek. W koszyczku dwu ludzi - śmieją się i powiewają na pożegnanie kapeluszami. Moja towarzyszka mówi, że to małe, dziecinne batoniki z „krainy olbrzymów”. Ja wiem jednak, że to szwajcarski, niemiecki, polski balon.
Czekam na polski. Za chwałę go podprowadzą. „Kościuszko” — w nim kpt. Hynek. Co za wspaniały start! Balon lekko uniósł się i od razu po tym jak olbrzymi wykrzyknik, strzelił w powietrze. Hynek poszybował od razu na dużą wysokość. Widzimy, że wyprzedza swych towarzyszy. Oby Bóg dał mu zwycięstwo!"
Aeroklub RP jako organizator zawodów już od sierpnia 1935 roku stosował okolicznościową frankaturę mechaniczną. Również znana jest nalepka wydana w 1934 r. z okazji poprzednich zawodów, zaopatrzona w okolicznościowy nadruk o treści:
GORDON BENNETT
1935
Polska Poczta stosowała w dniu zawodów okolicznościowy datownik w urzędzie pocztowym Warszawa 31.
Na przesyłkach – „poczty balonowej” przewiezionych przez balon SP-ANH ,,LEGIONOWO” znajduje się odcisk stempla dodatkowego w kolorze czarnym.Startujący poza konkursem balon z pocztą po pokonaniu trasy ok. 100 km lądował w okolicy Sokołowa Podlaskiego gdzie przewiezione przesyłki ostemplowano datownikami odbiorczymi z różnymi wyróżnikami: z datą 16 września – wyróżniki „a” i „b”, „c”. Z datą 17 września - wyróżniki „a” i „c”
Załogę balonu „LEGIONOWO” stanowili kpt. H. Irzykowski i Józef Rojek.
Przeznaczone do przewozu balonem przesyłki pocztowe zostały przed wysłaniem ostemplowane datownikiem urzędu pocztowego z napisem „Międzynarodowe Zawody Balonowe 15. IX. Gordon Bennett 1935 Warszawa 31”.Podczas tych zawodów, pilot Demuyter zabrał na balonie „Belgica” ok. 1000 specjalnie wydrukowanych kartek, opłaconych znaczkami po 5 groszy, częściowo skasowanych w Warszawie. Po wylądowaniu, karty ostemplowano datownikiem rosyjskim „Wieszienskaja 20-9-35”.
Pilot przesłał te karty do Moskwy, ponalepiał znaczki rosyjskie po 10 kop. i wysłał pocztą do adresatów. Niektóre karty posiadają podpis własnoręczny pilota Demuytera.
Pilot Stuber, na balonie „Deutschland”, przewiózł 8 kart z adnotacją ręczną i po wylądowaniu, nalepił znaczki łotewskie, wysyłając je z Rygi według adresów.
BALON - SP-AHN „LEGIONOWO”
ZAŁOGA - ppor. Henryk Iżyłowski, ppor. nawig. Józef Rojek
Dzięki Panu Tadeuszowi Śliwie z Zakopanego otrzymałem karykatury pracowników z Wojskowych Warsztatów Balonowych w Legionowie z 1935 roku. Między innymi są to właśnie piloci balonu "Legionowo". Myślę, że jest to wspaniałe uzupełnienie artykułu.
M. STARTU - WARSZAWA / lotnisko na Polu Mokotowskim/
M. LĄDOWANIA - SOKOŁÓW PODLASKI /ok. 100 km/Stempel okolicznościowy- WARSZAWA 31 15.IX.1935 / MIĘDZYNARODOWE ZAWODY BALONOWE / 15.IX.1935 / GORDON BENNETT / a
Datownik okolicznościowy:
- SOKOŁÓW PODLASKI 16. IX. 35-0 a
- SOKOŁÓW PODLASKI 16. IX. 35-0 b
- SOKOŁÓW PODLASKI 16 IX 1935 c
- SOKOŁÓW PODLASKI 17 IX 35-0 a
- SOKOŁÓW PODLASKI 17 IX 1935 c
Stempel informacyjny POCZTA BALONOWA / PAR BALLON (czarny)
Skąd się wzięła data 17.09.1935 na stemplu odbiorczym? Według posiadanych informacji załoga otrzymała pocztę w małych workach umożliwiających ich zawieszenie na zewnątrz kosza.
Oprócz tych worków, wisiały worki z balastem. Po wylądowaniu jeden z takich worków w pierwszym etapie nie dostarczono na pocztę. Dopiero przy pakowaniu balonu (i wysypywaniu resztek balastu) odkryto ten worek, który przekazano na pocztę z jednodniowym opóźnieniem. Inna wersja mówi że na poczcie w Sokołowie jeden z worków znalazł się pod biurkiem i odnaleziono go następnego dnia.
Przesyłka z datą 17 IX 35-0 z wyróżnikiem "a"
Przesyłka z datą 17 IX 1935 z wyróżnikiem "c"
Startujący w zawodach balonowych E. DEMUYTER przewiózł lotem z Belgii do Polski 2987 sztuk kartek pocztowych, które zostały ostemplowane w Brukseli 21.VII.1935 (datownik nadawczy) , oraz w m. Rozłucz 25.VII.1935.
Znana jest korespondencja przewieziona przez załogi balonów startujących w zawodach:
Balon SP- AMY „POLONIA II” (Zbigniew Burzyński i Władysław Wysocki) - prywatna przesyłka przewieziona tym balonem nadana do Polski ze Stalingradu 18.IX.1935.
Balon SP-ADS „KOŚCIUSZKO” (Franciszek Hynek i Władysław Pomaski) - prywatna przesyłka przewieziona tym balonem nadana w U.P. Moskwa 75 20.IX.1935.
Balon „DEUTSCHLAND” (Eugen Stüber i Werner Schäfer) przewieziono 8 kartek pocztowych z mieszaną frankaturą Polska / Datownik nadawczy - Warszawa 2 15.IX.1935 / i łotewska / Datownik nadawczy – Riga 18.IX. 1935 /. Na kartkach autograf E. Stübera.
Balon SP-ADS „KOŚCIUSZKO” (Franciszek Hynek i Władysław Pomaski) - Przesyłki zrzucane z balonu . Znana jest przesyłka którą znaleziono i nadana w m. STOLIN 23 IX 1935.- b - w pobliżu granicy z ZSRR.
Przesyłki przewiezione balonem ZÜRICH III (Erich Tilgenkamp i Friedrich Michel).Oprócz powyżej ujętych przesyłek znane są inne przesyłki przygotowane przez E. DEMUYTERA z Aeroklubu Belgijskiego.
Oprócz powyżej ujętych przesyłek znane są inne przesyłki przygotowane przez E. DEMUYTERA z Aeroklubu Belgijskiego.
BALON - DO-BFM „BELGICA”
ZAŁOGA - Ernest Demuyter , Piere Hoffmans
M. STARTU - WARSZAWA
M. LĄDOWANIA - WESZENSKAJA III m. 1500 km.
Datownik nadawczy - BRUKSELLES AEROPORT / BRUSSEL LUCHTHAVEN 14.9.35-8
Datownik nadawczy - WARSZAWA 19 PORT LOTNICZY 14.IX.35 19 b
Stempel informacyjny:
- / 35 / Départ: Varsovie le 15~9~1935 á 16 h 58
Atterisage : Veschenskaja s / Don
(Caucase du Nord – U. R. S. S.)
le 17 ~ 9 ~ 1935 á 17 h. 00
Distance parcoure 1500 km. Env. (czerwony, lila)
Kartki pocztowe wydane przez Aeroklub Belgijski.
Ogółem przewieziono 2.119 szt. przesyłek.
J. Boesman w swoim opracowaniu podaje zestawienie. przewiezionych przesyłek w rozbiciu na przesyłki nadane do
przewozu w rónych krajach:
- listy nadane w Austrii,
- listy nadane w Wielkiej Brytanii (szt. 13),
- listy nadane we Francji (50 szt.),
- listy nadane w Niemczech (100 szt.),
- listy z frankatura Belgii,
- listy z mieszana frankatura Belgii i Luksemburga,
- listy z mieszana frankatura Danii i Luksemburga,
- listy z mieszana frankatura Szwajcarii i Luksemburga,
- listy Holenderskie z dolepionymi znaczkami polskimi (100 szt.),
- listy nadane w Polsce (50 szt.).
- listy nadane w Szwajcarii.
KARTKA POCZTOWA WYDANA DLA LOTU Z BELGII
FRANKATURA FRANCJI
Na powyższej kartce brak znaczka radzieckiego, który zapewne uległ odklejeniu i tu już gnębi człowieka świadomość czy kartka napewno jest prawdziwa? I w takich przypadkach wskazana jest opinia eksperta, co też uczyniłem.
FRANKATURA BELGIJSKA
Takich lotów jak niżej z polskim znaczkiem jest bardzo mało.
FRANKATURA HOLANDII i ROSJI (ZSRR)
FRANKATURA SZWAJCARII
Przesyłka jest nadana w szwajcarskim Fryburgu (niedaleko Berna), a Strassburg jest miastem francuskim. Mógł zatem pomieszać nadawca z Fryburga.