Wycinek mapy kwatermistrzowskiej, około 1820 roku z nazwą miejscowości Kulemczyce.

 

1

 

2

 

Nazwa od roku 1883 / dawniej Kulemczyce /, wieś już zanikająca, na południowym krańcu obszaru gminy Dorohusk, nad urwistym brzegiem Bugu, leży na wyizolowanej niedużej kępie / 700 m x 1200 m / wysokiej na 180 m npm, i wyniesionej 8 m ponad dolinę rzeki. Od strony wschodniej odcina ją koryto Bugu, a z pozostałych stron otoczona jest podmokłymi, miejscami zabagnionymi łąkami. W czasie wiosennych opadów, topnienia lodów i śniegów wody rzeki wylewają. Kolemczyce stają się odciętą całkowicie od świata wyspą otoczoną wokół szerokimi rozlewiskami.

 

Powodzie takie występują najczęściej dwukrotnie w ciągu roku, a bywa że trzy razy. Wówczas przez kilka tygodni wieś bywa odcięta od świata. Jedynym środkiem lokomocji staje się tu tylko łódka. W roku 1975 oraz 1980 Kolemczyce były zalane przez całe lato. Natomiast w roku 1935 saperzy mieli ewakuować całą wieś, gdyż woda podchodziła pod same zabudowania. Rozwiązaniem problemu były tak zwane „zagłówki” na Bugu z kamieni i wikliny, jakie zaczęto w tymże roku układać. Ale jak front wschodni zbliżał się, zaczęto likwidować w 1944 r. całe umocnienie, w tym również wycinano bardzo dużo drzew. W odległości 1 km na północny-zachód znajduje się wśród łąk duży odcinek starorzecza zwany Jezioro Osetno. Należy ono do wsi Ladeniska. 

 

Obecne terytorium Kolemczyc.

 

3

 

Granice Kolemczyc oznaczono kolorem czerwonym.

 

Od siedziby gminy wieś oddalona jest o 8 km w kierunku na północ. Sąsiaduje z miejscowościami: wieś Husynne – 3 km na północ, wieś Ladeniska – 1,8 km na zachód i wieś Uchańka – 1,2 km na południe.


Na tej wydmowej, nadbużańskiej kępie znajdowane są liczne zabytki archeologiczne, będące śladami osadnictwa. Sięgają one późnego paleolitu, ale też są z epoki brązu i żelaza. Stwierdzono istnienie tu osady pradziejowej, a także osad z okresu wczesnego średniowiecza i z czasów średniowiecznych. Szczególnie interesującym zabytkiem jest znaleziona w skarpie Bugu szpila brązowa przynależna do kultury łużyckiej, wczesnego okresu żelaza, okresu halsztackiego.


Pierwsza wzmianka o Kolemczycach pochodzi z 1604 r. I traktuje ona o rozgraniczeniu gruntów należących do klasztoru znajdującego się w tej miejscowości. Z tego wynika, że klasztor ten istniał już w wieku XVI. Nie był to duży obiekt i dlatego w 1794 r. został zamknięty. Na prośbę chełmskiego biskupa unickiego, Aftanazego Pakosty, król Zygmunt I zgodził się na fundowanie tu nowego klasztoru p.w. św. Bazylego, „na miejscu gdzie od dawna istniał klasztor kolemczycki, w powiecie horodelskim. Z kolei staraniem Jakuba Suszy unickiego biskupa, rektora seminarium funkcjonującego w budynku klasztoru Bazylianów w Chełmie, na Górze Chełmskiej, użytkowanego obecnie do celów mieszkalnych, król Jan Kazimierz dekretem z roku 1654 przekazał chełmskim bazylianom m. in. „klasztorne schronisko w Kolemczycach”, a majątek został przekazany pod nadzór chełmskiego biskupa. Postanowienie to zapadło na ogólnodiecezjalnym zjeździe kleru unickiego w Chełmie. Z tą datą ustanowiona została tu parafia unicka. Tenże biskup w 1657 r. szukał w kolemczyckim klasztorze schronienia przed panującą wówczas w Chełmie zarazą. Ze sobą przywiózł tu cudowny obraz Matki Bożej Chełmskiej, jako największą świętość, której nie chciał bez opieki pozostawić w objętym epidemią mieście.

 

Trochę historii o obrazie łaskami słynącymi.

 

Kościół na "Górce" jest starym sanktuarium maryjnym. Znajduje się w nim łaskami słynący Obraz Matki Boskiej Chełmskiej, od wieków otaczany przez wiernych szczególnym kultem. Oryginał tej bizantyjskiej ikony pochodził prawdopodobnie z X w. Malowany był na płótnie naciągniętym na cyprysowej desce.

 

4

 

Jak głosi legenda, obraz miał być przywieziony w 988 r. z Bizancjum do Kijowa przez cesarzównę Annę, wydaną za Włodzimierza I. Książę miał go rzekomo przenieść w 1001 r. do zbudowanej przez siebie cerkwi na górze chełmskiej. Bardziej prawdopodobny wydaje się być przekaz kronikarski, mówiący o tym, że ikonę przywiozła z Kijowa do Chełma w poł. XIII w. siostra księcia Daniela Romanowicza - Teodora. Po wprowadzeniu w 1596 r. obrządku greckokatolickiego znalazł się on pod opieką unitów. W 1651 r., za staraniem Jakuba Suszy, późniejszego biskupa unickiego, Jan Kazimierz sprowadził go do Warszawy. Potem towarzyszył on królowi w jego wyprawach wojennych, m.in. w bitwie pod Beresteczkiem (1651 r.). Zostało to upamiętnione w scenie przedstawionej na antepedium, które stanowi votum bazylianów za zwycięstwo nad Kozakami - zaciekłymi wrogami unii. W 1765 r. odbyła się uroczysta koronacja obrazu, uwidoczniona na jedynej historycznej panoramie Chełma, autorstwa Teodora Rakowieckiego, zamieszczonej w dziele "Phoenix" Jakuba Suszy, poświęconym obrazowi chełmskiej Bogurodzicy. Po kasacie unii obraz znalazł się w rękach prawosławnych. W 1915 r. ich duchowni, ewakuując się wraz z cofającym się frontem I wojny światowej na wsch., wywieźli ze sobą chełmską świętość w głąb Rosji. Kiedy więc otwarto kościół katolicki na Górce w 1919 r., na miejscu oryginału, w ołtarzu głównym umieszczono znalezioną na strychu świątyni kopię obrazu. W 1938 r. wymieniono ją na replikę, sporządzoną przez chełmskiego malarza Władysława Ukleję.

Obraz koronowany był w 1946 r. przez biskupa lubelskiego Stefana Wyszyńskiego, późniejszego prymasa Polski.