W roku 1960 Kalisz obchodził swoje XVIII wieków. Z tej okazji była również wystawa filatelistyczna oraz wydane zostały kartka i koperta, które służyły dla "poczty balonowej". Poniżej taka kartka z ciekawą rocznicową nalepką.
Bardzo ruchliwy i z inicjatywą Komitet Obchodów XVIII wieków Kalisza zadbał, aby – z Kalisza startował balon. W Święto Odrodzenia – 22 lipca 1960 r. – wystartował z Kalisza balon „Warszawa”, zabierając na pokład worek z pocztą. Przesyłki dostarczono z Urzędu Pocztowego Kalisz 1. Do stemplowania kartek i listów, Komitet używał stempla organizacyjnego gumowego „POCZTA BALONOWA „WARSZAWA” 22.VII.1960 r. LOT Z OKAZJI XVIII WIEKÓW KALISZA”. (znane są odbitki czarne i zielone). Wszystkie przesyłki (których wysłano 252 sztuki) ponumerowano ręcznym numeratorem w kolorze czarnym. Znaczki stemplowano – używanymi w tym czasie – stemplami okolicznościowymi (ręcznym i maszynowym) z okazji XVIII wieków Kalisza.
Do wysyłki przyjmowane były różne koperty i kartki, opłacone portem ekspresowym. Taryfa pocztowa obowiązująca od 01.05.1953 r. stosowana w 1960 r. wynosiła w obrocie krajowym za list zamiejscowy 0,60 zł, za ekspres 1,90 zł.
Pismo "Ziemia Kaliska" z 1960 roku, tak pisze: "22 lipca - godzina 10 - start balonu "Warszawa" z placu 1 Maja. Pilotuje - kaliszanin, prezes Sekcji Balonowej Aeroklubu PRL inż. Nowacki. Start i lot filmuje PKF"
Balon wylądował – 20 km od Kalisza – w Iwanowicach n/Prosną. Tamtejszy urząd pocztowy przyjął całą „pocztę” i po ostemplowaniu dziennym, wysłał do adresatów.
Jak z powyższego opisu wynika „Kaliska Poczta Balonowa” nosi znamiona oficjalnie zorganizowanej poczty balonowej. Sam lot balonu odbył się za zgodą kompetentnych czynników lotniczych, ale prawdopodobnie brak było zgody Ministerstwa Łączności.
Spotykane jest fałszerstwo tego lotu z datownikiem odbiorczym jedno-obrączkowym z wyróżnikiem * a *. Dlatego wskazana by była opinia eksperta. Nalepek nie stosowano.
Przesyłka balonowa na kopercie wydanej z okazji XVIII wieków Kalisza, przygotowanej dla poczty balonowej.
Udało mi się zdobyć bardzo kontrowersyjną przesyłkę. Filatelista Kaliski tak pisał o takich przesyłkach:
Przesyłka ze stemplem z wyróżnikiem „a” na 3 znaczkach Przesyłka ta zaliczona jest do „fałszerstwa”, a może była w Iwanowicach dostemplowana, bo w Kaliszu zapomniano o tym.
Można też przeanalizować kształt cyfry „6” i „7” numeratora.
Pełne potwierdzenie fałszerstwa przesyłki Nr 176 może dać odszukanie takiej z datownikiem z IWANOWIC n/PROSNĄ bez wyróżnika.
Stempel organizacyjny między innymi w kolorze czarnym na kopercie przesyłki balonowej.